Dzień Edukacji Narodowej
16.10.2016
„Nasza Pani ma oczy wesołe”
Czym jest szkoła? Surowym budynkiem z wieloma salami, w których stoją drewniane ławki z wydrapanym gdzieś sercem na blacie. Miejscem, w którym od poniedziałku do piątku musimy przebywać około sześciu godzin, mozolnie wlokąc się po tych samych korytarzach. To instytucja, która zajmuje się kształceniem i wychowaniem oraz zmuszaniem młodzieży do wstawania o barbarzyńsko wczesnych porach. Jednak, po głębszym zastanowieniu się, szkoła to tak naprawdę ludzie. Tworzą ją: niewyspana młodzież z głowami pełnymi marzeń, czasem również nie do końca obudzeni nauczyciele, zapracowana dyrekcja (sącząca gorzką kawę ze swoich ulubionych kubków), przytłoczeni obowiązkami pracownicy administracji oraz bardzo ważny personel niepedagogiczny, który prawie od bladego świtu czeka już na wyzwania kolejnego dnia pracy. Dzień Edukacji Narodowej to święto każdego, kto tworzy szkołę, ponieważ wszystkie z wymienionych powyżej grup są niezbędne do istnienia tej placówki. Dlatego w podzięce za wysiłek wkładany w to, by II Liceum Ogólnokształcące im. K. K. Baczyńskiego w Koninie właściwie funkcjonowało, uczniowie i nauczyciele przygotowali wyjątkowy apel z niesamowitą częścią artystyczną.
Trzynasty października był dniem wyjątkowym. Tłumy licealistów gromadziły się od samego rana przed pokojem nauczycielskim z kwiatami i słodyczami. Można było co chwilę usłyszeć ciepłe słowa skierowane do pedagogów i innych pracowników szkoły. Lekcje zostały skrócone i właściwe zajęcia skończyły się po dwunastej. Lecz nie wszyscy opuścili mury swojego ulubionego (nie oszukujmy się moi drodzy) budynku. Pięcioosobowe delegacje ze wszystkich klas pierwszych, drugich i trzecich zostały na forum i wraz z całym personelem liceum, zasiadły na niebieskich krzesłach, czekając na akademię i dobrze zapowiadającą się część artystyczną obchodów „Dnia Nauczyciela”. Na scenie pojawił się szkolny zespół muzyczny pod dyrekcją Janka Dubowskiego razem z pięciorgiem wspaniałych wokalistów. Apel rozpoczął się utworem „Happy” Pharella Williamsa, który wprowadził widownię w pozytywny nastrój. Potem na scenie pojawili się prowadzący: Natalia Wróbel i Filip Frontczak, którzy po przywitaniu wszystkich uczestników apelu oraz przypomnieniu tematu spotkania, oddali głos Pani Dyrektor – Lindzie Wisialskiej. Po rozwiązaniu drobnych ( i dość zabawnych) problemów natury technicznej, Pani Dyrektor podziękowała wszystkim pracownikom szkoły oraz uczniom i rodzicom za rzetelną pracę i zaangażowanie, przyznała również aż jedenaście nagród Dyrektora II Liceum, wyróżniła także nauczycieli, którzy obchodzą w tym roku jubileusz pracy w naszej szkole. Pani Dyrektor poinformowała następnie o przyznaniu nagrody Prezydenta Miasta dla pani Magdaleny Janiak oraz złożyła serdeczne życzenia skierowane do całej społeczności naszego liceum.
Po wystąpieniu Pani Dyrektor rozpoczęła się część artystyczna pod tytułem „Cztery etapy edukacji”, którą uczniowie przygotowali z pomocą Pani Danuty Godyń. Na samym początku zespół zadedykował pracownikom szkoły piosenkę zespołu Queen „We are the champions”, po tym miłym geście, przyszedł czas na przedstawienie. Występ z okazji Dnia Edukacji Narodowej został podzielony na cztery części – przedszkole, szkołę podstawową, gimnazjum i liceum. Gdy rozpoczęła się pierwsza część przedstawienia, publiczność zobaczyła na scenie trzech wysokich licealistów z pluszowymi lalkami, „wyrecytowali” i odśpiewali iście przedszkolne hity („Bo święto mają raz do roku, tylko raz, tylko raz. Czekałem na to niecierpliwe długi czas, długi czas”), wzbudzając przy tym salwy śmiechu na widowni.
Następnie przyszedł czas na zaprezentowanie tego, jak Dzień Edukacji Narodowej jest obchodzony w szkole podstawowej. Tym razem zza kulis wyszły trzy dziewczyny z klasy IIc w uroczych spódniczkach, „uczesane w dwie kiteczki” wraz z prowadzącą je za rękę koleżanką , która odgrywała rolę nauczycielki – purystki językowej. Dziewczyny również recytowały prostą rymowankę, mistrzowsko naśladując zachowanie dzieci podczas wystąpień publicznych. Ich występ zakończyła piosenka „Najpiękniejsza w klasie”. Następny etap edukacyjny, który został zaakcentowany podczas części artystycznej to gimnazjum. Na scenę wyszli ci sami chłopcy, którzy zagrali nieporadne przedszkolaki, lecz tym razem ubrani w grube dresy wykonali wraz z ich nauczycielką w „fullcapie” gimnazjalny rap. Po odegraniu fragmentu marsza żałobnego, z powodu likwidacji szkół gimnazjalnych, uczniowie przeszli do etapu liceum. Na scenie pojawiła się Marysia Chojnacka, której recytacja wzbudziła duże emocje wśród uczestników apelu; następnie szkolny zespół wykonał piosenkę Marka Grechuty „Dni, których nie znamy” w nietuzinkowej aranżacji. Kiedy wszyscy myśleli, że to już koniec, na projektorze pojawił się film przygotowany przez Koło Naukowe Medioznawców.
Na zakończenie uroczystości znów zabrzmiała wesoła melodia „Happy”. Trzeba przyznać, że piosenka idealnie pasowała do nastrojów panujących po akademii w szkole. Część artystyczna sprawiła, że niejedna uczennica musiała sprawdzić, czy łzy rozbawienia nie zniszczyły jej idealnego makijażu.
My również dołączamy się do życzeń ( i do uniwersalnego „Wszystkiego najlepszego” i do tych bardziej rozbudowanych) i mamy nadzieję, że nigdy nie skończą się nam pomysły na tworzenie równie świetnych apeli.
Kalina Czop, Kacper Kasprzak
Koło Naukowe Medioznawców